Dzisiejszy post to takie szybkie i krótkie podsumowanie produktów, które towarzyszyły mi w pielęgnacji okolic oczu w ubiegłym roku. U mnie przeciwzmarszczkowy krem pod oczy to taka wisienka na torcie. Nie są koniecznością jeśli stosujemy pozostałe kosmetyki również w okolicach oczu, ale większość z nich spełnia dodatkowe zadania, z którymi produkty do twarzy sobie nie radzą...
Są takie produkty, które muszę mieć w swojej szufladzie z różnych względów. Te, o których wspomnę dzisiaj są takim moim zabezpieczeniem na czas kiedy nie mam weny na eksperymenty i skomplikowaną pielęgnację. Wiem, że wystarczą dwa, trzy dni regularnego ich stosowania i moja cera wróci do idealnej kondycji...
lutego 15, 2018
5
komentarzy
lutego 10, 2018
1 komentarzy