Jak nawilżać twarz zimą? 5 produktów do skóry odwodnionej i suchej

by - grudnia 19, 2018


Moja skóra zimą dużo częściej "woła" o nawilżenie i natłuszczenie niż latem. Być może jest to spowodowane stosowaniem kwasów, retinoidów w większych stężeniach i ilościach, suchym powietrzem w pomieszczeniach, mrozami lub po porostu odwodnieniem skóry po lecie. Tak czy inaczej w ruch idą produkty z kwasem hialuronowym i innymi nawilżaczami. Jeżeli mają formę żelu lub płynu, zawsze są zabezpieczane przeze mnie emolientami np. olejkami. To dokładnie tak jak w przypadku produktów do włosów. Nawilżamy, ale później stosujemy produkt okluzyjny, aby nie uzyskać odwrotnego od zamierzonego efektu.

Poniżej lista stosowanych ostatnio przeze mnie produktów i moje subiektywne odczucia na ich temat. Zapraszam.


Dermedic Hydrain 3
Serum nawadniające

Woda termalna, Kwas hialuronowy 15%, Olej migdałowy, Witamina E, Gliceryna, Phytosqualan – Skwalan 15% 
Bardzo lubię to serum i nie jest to moja pierwsza buteleczka. Bardzo często do niego wracam, kiedy kończą mi się produkty z kwasem hialuronowym i nie mam pomysłu co kupić. Ma postać lejącego się mleczka, które bardzo przyjemnie nakłada się na skórę. Pozostawia na skórze lepką warstwę, ale ja to lubię. Czuję, że moja skóra jest w ten sposób dobrze zabezpieczona przed utratą wody. Bardzo ładnie nawilża i wygładza. Ze względu na skład można go spokojnie stosować solo. Mamy humektan i mamy emolienty. Polecam zdecydowanie. Jedyne co producent mógłby zmienić to pipetka. Nie ma mowy o jej stosowaniu. Zawsze wylewam produkt na dłoń bezpośrednio z buteleczki. Pipeta nabiera go zdecydowanie za mało i ciężko się z niej korzysta.

Ziaja Gdanskin Booster anti-age
Serum multinawilżające

kolagen morski, kwas mannuronowy i silanol, cynkiem, krzem, magnez, miedź, żelazo, kocanka nadmorska, szanta zwyczajna 
Interesujący, niespotykany skład i niska cena zachęciły mnie do kupienia tego produktu. Mamy tutaj kolagen morski, który ma nawilżać skórę i wygładzać zmarszczki. Kwas mannuronowy ( z algi brązowej) i silanol o których przyznam się słyszę po raz pierwszy. Mikroelementy: cynk, krzem, magnez, miedź i żelazo. Serum lubię stosować w połączeniu z innymi produktami. Dlaczego? Ponieważ samo w sobie jest troszkę jak wazelina (ale nie tak tłuste jak ona), mało przyjemne w stosowaniu. Nie wiem czy do niego wrócę, bo znam lepsze produkty. Efekty działania tego serum nie wydały mi się niestety jakieś spektakularne.

Neutrogena Hydro Boost Water Gel
Nawadniający żel do cery normalnej i mieszanej

Gliceryna, kwas hialuronowy, silikony 
Opis producenta na temat tego kremu to poezja. Niestety patrząc na skład już tak pięknie nie jest. Słoiczek bardzo ładny, ale nie o to nam przecież chodzi. Kremik ma postać ładnie ( choć trochę chemicznie) pachnącego, lekkiego żelu. Nakłada się przyjemnie, z poślizgiem. Czuć pod palcami silikony. Generalnie cały krem bazuje na silikonach. To one właśnie mają zabezpieczać kwas hialuronowy, aby ten mógł działać nawilżająco na skórę. Tylko że efekty są marne niestety. Jest nawet parafina. Na końcu składu, ale jest. Mówię nie, to nie moja bajka. Krem został wykorzystany do ciała.

Lab One
Serum do twarzy intensywnie odżywcze N°1 Vitamin Complex

Gliceryna,  d-panthenol, kwas hialuronowy, wit.E, retinol, kwas linolowy
O tym serum pisałam już w poście o innych produktach tej marki. Jest to typowe serum hialuronowe o konsystencji wodno-żelowej. Nie posiada praktycznie żadnego zapachu. Bardzo ładnie się rozprowadza na skórze i tak samo fajnie wchłania. Zdecydowanie jest to produkt do stosowania łącznie z kremem lub olejkiem. W takim zestawieniu kwas hialuronowy bardzo ładnie nawilży skórę. Nałożony solo, może lekko przesuszyć. Serum jest naprawdę fajne i dobrze zgrywa się z innymi moimi produktami do pielęgnacji twarzy. Przy dłuższym i regularnym stosowaniu, koloryt skóry jest wyrównany, a skóra miękka w dotyku.
Babydream
Krem ochronny przed wiatrem i zimnem

gliceryna, olej słonecznikowy, panthenol, wyciąg z rumianku
To jest mój ulubieniec na każdą porę roku i na każdą okazję. Po zabiegach, po złuszczaniu, kiedy skóra jest podrażniona. Jako krem okluzyjny i jako maska. Typowy produkt emolientowy z dodatkiem panthenolu, który pięknie łagodzi i doprowadza skórę do przyzwoitego stanu. W składzie nie mamy silikonów i parafiny. Są trójglicerydy, ale nie ma mowy o zapychaniu, podrażnieniu  czy innych skutkach ubocznych. Najlepszy łagodzący krem w mojej kosmetyczce.

Interesuje Cię temat nawilżania skóry?
Wobec tego zapraszam do przeczytania mojego wpisu o produktach nawilżających po kuracjach kwasowo-retinoidowych.

Jaki jest Twój ulubiony produkt do twarzy na zimę?
 

You May Also Like

8 komentarzy

  1. Ja jeszcze żadnego nie używałam, ale ten Babydream chyba wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, warto go mieć w swojej kosmetyczce jako ratunek dla skóry :)

      Usuń
  2. Nie znam żadnego. Ja podobnie zimą bardziej muszę się przyłożyć do pielęgnacji i nawilżania skóry. To jedyna pora roku kiedy mogę używać olei:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest dokładnie tak samo. Latem mogę zapomnieć o olejkach, ale kiedy przychodzi zima, skóra sama się ich domaga. Szczególnie lubię połączenie kwasu hialuronowego z jakimś serum olejowym.

      Usuń
  3. U mnie aktualnie rządzi krem Yves Rocher do cery suchej Elixir 7.9 (niestety już go nie ma na rynku). Jest mega treściwą chmurką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda w takim razie że jest niedostępny, ale dużo dobrego słyszałam o Yves Rocher Riche Creme :)

      Usuń
  4. Muszę wypróbować, fajne produkty na pewno na zimę zakupię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno się przyda takie zabezpieczenie zimą na stoku

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz zapytać o coś związanego z poruszaną na blogu tematyką, czekam na Twoje pytanie w komentarzach. Na pewno odpowiem.