Nie wiem jak to możliwe, że do tej pory nie napisałam jeszcze o jednym z najważniejszych elementów mojej rutyny anti-aging, czyli o masażu twarzy. Konkretnie o automasażu, ponieważ mam na myśli masaż wykonywany moimi własnymi rękami.

Ten wpis nie będzie długi, ale konkretny. Poniżej znajdziecie bowiem odnośniki do moich ulubionych i wykonywanych regularnie masaży twarzy i szyi po których widzę za każdym razem spektakularne efekty. Nie ma sensu myśleć o faceliftingu czy botoksie. Te masaże połączone z dermapenem robią największa robotę w mojej pielęgnacji anti-aging. Masaż wykonuję najczęściej na suchej skórze, najczęściej przed pielęgnacją wieczorną lub w trakcie dnia. Liczy się regularność, a nie długość masażu. Wszystkie proponowane masaże możecie bez problemu znaleźć na YT.

Tanaka Face Contouring
Mój ulubiony masaż. Prosty, krótki, a daje super efekty. Praktycznie znam go już na pamięć i wykonuje bez pomocy filmu :) Jest to rodzaj masażu limfatycznego, ale również faceliftingu. Zmniejsza opuchliznę oraz wygładza linie mimiczne.

Masaż Twarzy z elementami Kobido by Pondi
Polecam wszystkie masaże tej YouTuberki, ale ten działa u mnie najlepiej. O masażu kobido na pewno słyszałyście, to dosyć intensywny japoński masaż liftingujacy.

Full Face Deep Tissue massage i Osteopathic massage by Aysel
Aysel, to masażystka, która na swoim kanale dzieli się swoim doświadczeniem i krok po kroku pokazuje jak zrobić automasaż twarzy, szyi i dekoltu. Masaż tkanek głębokich i osteopatyczny masaż twarzy są moimi ulubionymi, ale kocham wszystkie jej masaże i polecam je wypróbować na sobie :)

Dobrej zabawy i dajcie znać jakie efekty dają masaże na waszej twarzy.