Nie musimy korzystać z drogich SPA lub gabinetów fizjoterapii aby na własnej skórze odczuć dobroczynne właściwości borowiny. Zabieg borowinowy w domu, to bardzo prosta czynność wymagająca od nas jedynie dobrych chęci i odrobiny czasu.

Co to jest borowina?

Kwasy humusowe, fitohormony, garbniki, jony wapnia, magnezu, jodu, potasu i inne mikroelementy
Borowina to po prostu rodzaj torfu posiadający mnóstwo dobroczynnych substancji organicznych, poprawiających ukrwienie i wygładzających skórę. Borowana posiada szerokie zastosowanie zarówno kosmetyczne jak i lecznicze. W lecznictwie wykorzystywana jest w schorzeniach reumatycznych i bólach mięśni. Jeśli chodzi o jej właściwości kosmetyczne, to borowina świetnie detoksykuje i ujędrnia skórę. Pobudza produkcję kolagenu i elastyny w skórze. Pod tym względem jest to idealny produkt do body wrappingu, który ja bardzo cenię i uwielbiam...

Borowinowe okłady na cellulit

Oczywiście polecam stosowanie okładów na całe ciało, ale wiadomo, że każda z nas ma swoje newralgiczne strefy, o które chce zadbać najbardziej i w ekspresowym tempie. Najczęściej są to uda i brzuch, a te pierwsze niestety mogą być dotknięte cellulitem. Jak więc wykonać zabieg borowinowy na cellulit  aby wspomóc walkę z nim?

Zabieg borowinowy w domu

1. Jak przygotować borowinę? Wyjmujemy 2 łyżki borowiny z opakowania ( u mnie borowina sulphul ) i przekładamy do czystego plastikowego kubeczka lub szklanki. Wkładamy całość do garnka i wlewamy do niego gorącą wodę, tak by borowina znajdowała się w gorącej kąpieli. Garnek można przykryć. Czekamy ok 10 minut. Borownia musi się zagrzać do temperatury ok. 37-40 stopni i być cieplejsza od temperatury naszego ciała ( czyli 36,6).
2. W czasie podgrzewania bierzemy ciepły prysznic aby zmyć ze skóry wszelkie kosmetyki. Skóra musi być czysta i chłonna. Warto również zrobić peeling.
3. Cieplutką borowinę nakładamy na wybrane części ciała ( w moim przypadku uda i pośladki, czasem łydki). Nakładanie borowiny przypomina troszkę nakładanie algowego błotka lub peelingu kawowego - jest proste i przyjemne.
4. Owijamy całość folią do zabiegów lub folią spożywczą ( zawsze od dołu do góry!). Ubieramy "zabiegowe" legginsy lub spodnie dresowe i wracamy do swoich zajęć lub relaksujemy się pod kocykiem/kołderką.
5. Po ok. 45-60 min. odwijamy folię i zmywamy borowinę tylko ciepłą wodą. Proponuję wcześniej zdjąć warstwę rękami, aby nie ryzykować zapchania wanny czy prysznica. Jeśli pozostają nam zacieki, możemy pomóc sobie np. gąbką lub myjką. Wszystko ładnie schodzi.
6. Cieszymy się gładką i ujędrnioną skórą...
Uwaga! Sprzątanie łazienki gwarantowane.




Przeciwwskazania
Zrezygnujcie z zabiegu lub zasięgnijcie informacji w przypadku następujących problemów zdrowotnych:  nowotwór, ciąża, żylaki, choroba wieńcowa, niewydolność krążenia, nadczynność tarczycy, problemy z ciśnieniem.

Pamiętajmy, że dla uzyskania dobrych efektów potrzebna jest regularność i kilka zabiegów. Mogę jednak zapewnić, że już po pierwszym użyciu zobaczycie, że było warto. Borowinę z powodzeniem można również stosować jako maseczkę na twarz. Procedura wygląda wtedy praktycznie tak samo, tylko nie owijamy twarzy w filię i trzymamy krócej, ok 15 min.

Stosowaliście borowinę? Znacie inne efektywne domowe zabiegi na ciało?