Tego jeszcze nie było. W dzisiejszym poście krótkie info na temat mojego codziennego makijażu i produktów, które są mi potrzebne do jego wykonania...
Tego jeszcze nie było. W dzisiejszym poście krótkie info na temat mojego codziennego makijażu i produktów, które są mi potrzebne do jego wykonania...
Obecnie w mojej pielęgnacji włosów mam swoje ukochane maski (nie licząc Olaplex 3, który też uwielbiam) które "robią cała robotę" i dają mi efekt jak po wyjściu z salonu fryzjerskiego...
W dzisiejszym poście chciałabym bliżej przyjrzeć się mojej aktualnej suplementacji, szczególnie tej która ma przynieść korzyści przeciwstarzeniowe.
Jest kilka produktów, które z czystym sumieniem mogę polecić w pielęgnacji długich włosów. Albo inaczej, metodą prób i błędów znalazłam produkty, które dobrze sobie radzą z moimi włosami. Są wśród nich zarówno te drogeryjne jak i "profesjonalne". Dzisiaj nieco więcej o tych drugich.
Dzisiaj podzielę się moim sekretem, w jaki sposób wykorzystuję maski w płachcie i które z nich zawsze muszę mieć w swojej kosmetyczce. Oczywiście żartuję że jest to sekret, ponieważ jestem pewna że nie tylko ja wpadłam na ten oczywisty pomysł :)
Nie wiem jak to możliwe, że do tej pory nie napisałam jeszcze o jednym z najważniejszych elementów mojej rutyny anti-aging, czyli o masażu twarzy. Konkretnie o automasażu, ponieważ mam na myśli masaż wykonywany moimi własnymi rękami.
Dawno mnie nie było, ale wczoraj szukając inspiracji dla nowych produktów które chcę wprowadzić w jesiennej pielęgnacji wróciłam do siebie, czyli swojego bloga. Okazuje się że kronika produktów które przewijały się w mojej pielęgnacji na przestrzeni lat, jest bardzo dobrym katalogiem pomagającym podjąć decyzje dot. kolejnych zakupów.
Szukanie produktów, które sprawiają że uwielbiam swoje włosy, cieszy mnie tak samo jak kosmetyków ze składnikami aktywnymi do pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu. Kiedy moje włosy są w swojej najlepszej fazie (czyli po moich sprawdzonych kuracjach), poczucie pewności siebie wrasta u mnie o 100%. Oto kilka produktów które stosuję w moich włosowych rytuałach...
W mojej pielęgnacji ciała stawiam na trzy podstawowe kroki: złuszczanie,
modelowanie i odżywianie. Jeśli chodzi o modelowanie, najlepiej
sprawdza się oczywiście aktywność fizyczna, ale niektóre składniki
aktywne mogą również spełniać taką funkcję. Złuszczanie pozostawiam
kwasom i retinolowi, a podczas kąpieli czy prysznica również peelingom
mechanicznym. W odżywieniu najbardziej cenię wszelkiego rodzaju masła,
najbardziej Shea. Dzisiaj kilka produktów które spełniają powyższe
zadania...
Podstawą pielęgnacji anti-aging, jak i każdej innej jest pielęgnacja świadoma . Z wiekiem musimy jednak zacząć zwracać uwagę na pewne su...